poniedziałek, 18 stycznia 2016

Laguna

Zupełnie nie wiem jak to się mogło stać ... zapomniałam. Naszyjnik skończony w listopadzie, a ja kompletnie o nim zapomniałam. Dziwne, bo kamień bardzo mi się podoba i przyznam nieskromnie, że efekt końcowy również. No nic, nadrabiam zaległości i pokazuję :

Wisior wraz z zawieszką ma 6 cm wysokości, dł sznura 57 cm. Całość wykonana z użyciem koralików toho w kolorze brązu i hematytu oraz koralików preciosa w kolorze turkusowym.






Bardzo dziękuję też za przemiłe słowa, które padły przy okazji poprzedniego postu.
Nie spodziewałam się, że naszyjnik tak się spodoba.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)



10 komentarzy:

  1. Oj Edytko, jak mogłaś tak długo chować ten wisior? ;) Śliczny jest!A ten turkusowy kolor... nieziemski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie gdzieś mi się zapodział ;) Dziękuję Kasiu za pochwały :)

      Usuń
  2. Efekt końcowy śliczny no bo przecież turkus się znalazł to ja już kocham :)i do tego podwójnie kolorowy sznur cudownie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja aż taką miłością do turkusów nie pałam ale nie powiem czasem chętnie sięgam po te kolorki:) Cieszę się, że się spodobał :)

      Usuń
  3. Nie przepadam za niebieskim, ale naszyjnik i wioior są urocze :) Można prosić o wzór na naszyjnik?
    pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. schemat wrzuciłam do zakładki "sznury szydekowo-koralikowe/WZORY"

      Usuń
    2. wspaniale, dziekuję :)

      Usuń
  4. Gdzie on się schował!!! Dobrze że jest odnaleziony, bo jak dla mnie rewelacja

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...