Często mam coś takiego, że zaczynam pracę bez konkretnego planu. Dopiero w trakcie zaczyna się coś klarować i tak było właśnie z tym sznurem. Przekładałam te turkusowe koraliki z ręki do ręki, z miejsca na miejsce, ale one nie dawały mi spokoju. Wiedziałam, że muszę coś z tego turkusu zrobić, tylko nie wiedziałam co... No i tak właśnie jakoś samo wyszło :) Wzór rozpisałam sobie sama.
Sznur szydełkowo-koralikowy, naszyjnik, lariat ( choć na lariat może deczko przykrótki ..), jak zwał tak zwał .. Wykonałam go z trzech kolorów beżu, brązu i turkusu. Zapięcie silikonowe na wcisk. Fajnie wygląda na białej sukience zawiązany jak krawat.
Prosty.. bez dodatkowego fiku-miku, ale takie właśnie lubię :)
Koraliki to TR 11o Op. Lustered Lt Beige, TR 11o Met Iris Brown i Preciosa 10o Op Rainbow Turquise. Długość całkowita 107 cm, ale jest bardzo elastyczny i myślę, że jak już się "ułoży" to będzie odrobinę dłuższy.
To wynika z nici jakich użyłam. Dotychczas zawsze robiłam sznury na niciach Gabor. Są cieniutkie, śliskie, mocne i tanie. Idealnie nadają się też do 15ek. I najważniejsza zaleta - nie mają "kłaczków", które po wykonaniu sznura wystają w różnych miejscach i coś trzeba z nimi zrobić. Gabor nie jest też widoczny pomiędzy koralikami w gotowym produkcie.
To wynika z nici jakich użyłam. Dotychczas zawsze robiłam sznury na niciach Gabor. Są cieniutkie, śliskie, mocne i tanie. Idealnie nadają się też do 15ek. I najważniejsza zaleta - nie mają "kłaczków", które po wykonaniu sznura wystają w różnych miejscach i coś trzeba z nimi zrobić. Gabor nie jest też widoczny pomiędzy koralikami w gotowym produkcie.
Tym razem po raz pierwszy użyłam nici Talia 30 i szczerze powiem, że tragedii nie ma, ale do rewelacji też daleko.. Są grubsze od Gabora, tępe co dla niektórych jest zaletą dla mnie wadą i widać je pomiędzy koralikami w gotowym produkcie. Najbardziej irytowały mnie te "kłaczki", które potem jakby wystawały ze sznura. Musiałam go dobrze obejrzeć i je pousuwać. Poza tym sznur na nich wykonany jest baaardzo elastyczny, co może stanowić mały problem jeśli potrzebujemy coś o z góry ustalonej długości.
Sznur wykonywany na Talii na pewno się uciągnie i z czasem będzie dłuższy niż początkowo chcieliśmy. Trzeba to mieć na uwadze w trakcie pracy.
To oczywiście moje opinie i zdaję sobie sprawę, że to co dla mnie jest wadą dla innych może być zaletą. Ile osób tyle opinii ;)
Pozdrawiam Was cieplutko i słonecznie :)
Idę się opalać ..
Piękny☺ można prosić o wzór
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Dziękuję :) Pani Ewo, wzór jest prosty, a program do nich ogólnodostępny, wystarczy popróbować.. na pewno wyjdzie coś fajnego. A jeśli chodzi o powyższy wzór to wykonałam go na własne potrzeby i przynajmniej jeszcze przez jakiś czas chciałam zachować dla siebie :)
UsuńŚliczne trio niby delikatne ale z charakterem :) masz racje co do nici każdy ma swoje ulubione ja czasami czytając posty dowiem sie o czy nowym i twoje nici Gabor muszę spróbować :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko :) Co do nici uprzedzam, że są śliskie i niektórzy narzekają, że nie da się na nich robić ;) Wszystko kwestia wprawy.
UsuńProsty, ale niebanalny, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuperoski jest ten lariat, dodany turkus super połączenie.Całość znakomita. Co do nici to, tak jak piszesz ile nici tyle opinii, ale trzeba dodać że ważną rzeczą jest też numer szydełka. ja robię 11/0 tylko na talii 30 i jestem zadowolona Ale szydełko nr. 0,75. Ty Edytko lubisz śliskie nici ja nie (to jest zależne od trzymania nitki na palcu, mi na śliskich niciach zjeżdżają koraliki, na talii nie), mam dużo śliskich nici ale ich nie używam. A co do kłaczków to ja robię ciasno i żadnych kłaczków nie mam. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko :) Ja robiłam na 0,7. Też robię dość ciasno - takie już zboczenie ;) Wszystko to kwestia dopasowania właśnie pod swoje wymagania ... dobrze, że na rynku jest w czym wybierać ;) Pozdrawiam Bożenko :)
UsuńWzór przypomina trochę skórę węża, kolorystycznie wygląda przecudownie. :D
OdpowiedzUsuńFakt, trochę wężowaty, ale to niechcący .. :) dziękuję :)
Usuń