A oto efekty ..
niedziela, 6 kwietnia 2014
Rozkolczykowałam się :)
Miałam nie robić tych samych rzeczy po dziesięć razy ale się nie da... Jedna ciocia drugiej cioci i tak pół niedzieli spędziłam na dzierganiu kolczyków. Tylko kolory się zmieniały... :)
A oto efekty ..
I na koniec kolczyki, które "dorabiałam" do bransoletki zrobionej jako jedna z moich pierwszych, a która przeżywała ostatnio swój renesans.
A oto efekty ..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobrze mają te ciocie :) Bardzo podoba mi się komplet bransoletki z kolczykami.
OdpowiedzUsuńJakie śliczności widzę! Ta bransoletka jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńSuper kuleczki i śliczne te bigle od srebrno-brązowych! Bardzo lubię nosić kulki.
OdpowiedzUsuńSama się przymierzam do podobnych, już chyba od roku i jakoś nie mogę się zmobilizować... Szewc bez butów chodzi, a ja notorycznie cierpię na brak kolczyków ;) Przecież ja nie mam co na siebie włożyć! W sensie na uszy i nadgarstek ;D
Będę przychodziła oglądać Twoje to może w końcu mi się zachce nad takimi popracować :)))
Bransoletką też bym nie pogardziła z taką magnetyczną kuleczką...
Pozdrawiam!
Dziękuję dziewczyny :)
UsuńTak Amelio, mam to samo :) i przychodź, przychodź częściej, zapraszam :))
Nie ma to jak kompletna biżuteria.
OdpowiedzUsuńCiocie z pewnością będą zadowolone,kolczyki są bardzo delikatne.
Bransoletka z kolczykami bardzo mi się podoba,pozdrawiam.
Oj uwielbiam komplety:) Razem daje lepszy efekt:)
OdpowiedzUsuńTrochę mnie nie było, ale już nadrabiam zaległości. Podziwiam i zachwycam się tym co zrobiłaś. Komplecik jest śliczny. A kolczyki różnią się nie tylko kolorami. Same śliczności :)
OdpowiedzUsuńKulki bardzo delikatne i efektowne a kolorystyka bransoletki super. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń