niedziela, 16 listopada 2014

Rivoli..

Nowa przygoda rozpoczęta ... w roli głównej Rivoli Swarovskiego Emerald  - kryształki w rozmiarze 8mm ( no bo ja przecież lubię sobie utrudniać życie ;)) oplecione wg tutka Weroniki  oczywiście, który chyba wszyscy już znają ale ja jestem leniem z natury, więc teraz dopiero się za rivoli zabrałam. A tutek rzeczywiście przejrzysty, więc dzięki Weroniko bo pomógł mnie i pewnie jeszcze wielu innym pomoże :)

Oto co mi z tego wyszło :


Rivoli Emerald 8 mm, TR 11o Silver-Lined Green Emerald, TR 15o Metallik Iris Green-Brown i srebrne bigle.
Do kolczyków dołączyła bransoletka caterpillar na 6k/rz z tym, że wykonana z 15ek tych samych co przy kolczykach. Powstał bardzo subtelny i delikatny komplecik :)



A tutaj tył kolczyka.. chciałam zobaczyć jak będzie wyglądał opleciony :)


Przyznaję, że całkiem przyjemnie mi się oplatało :) Muszę jeszcze nabrać trochę wprawy i pokombinować z innymi sposobami oplatania kryształków ale jak to się mówi " pierwsze koty za płoty "

Śle wszystkim odwiedzającym serdeczności, bardzo dziękuję za Wasze komentarze i przepraszam z góry bo nie zawsze udaje mi się na nie odpowiedzieć ale są dla mnie bardzo miłe i cenne.



wtorek, 11 listopada 2014

Abstrakcja

Tą bransoletką chciałam zakończyć letni sezon ;) ale, że lato szybko się skończyło a i ja miałam w tzw. międzyczasie inne zajęcia to bransoletkę skończyłam dopiero wczoraj wieczorkiem. Bransoletka wykonana ściegiem peyote z trzech kolorów koralików i wg mojego własnego wzoru - o ile te mazaje można uznać za jakiś wzór :)


Koraliki to Toho TT Op Jet, Rainbow Hyacinth/Teal Lined i Silver-Lined Med Topaz
Wykończenie typu slide w kolorze starej miedzi.








... a to mój wzorek, ha ha :D ... źle go rozrysowałam, wzór był za krótki i pod koniec szycia bransoletki musiałam improwizować ale chyba może być.. :)



niedziela, 26 października 2014

... green and brown

Postanowiłam odpocząć chwilę od szydełka. Było go u mnie ostatnio dużo i długo i dość monotematycznie ... ale o tym jeszcze nie teraz ;)  Naszła mnie ochota na coś koralikowego, prostego, lekkiego i szybkiego ... taka potrzeba na odreagowanie. A oto co wyszło : herringbone i trzy rodzaje koralików.


Koraliki TR 11o i 15o Metallic Iris Green - Brown oraz Hex w tym samym kolorze. 
Niesamowitą zaletą tego typu koralików jest to, że w zależności od światła mienią się one tak naprawdę wieloma kolorami .. to tak jakby się miało kilka bransoletek - inaczej wyglądają rano, wieczorem, w słońcu..
są piękne :)














sobota, 13 września 2014

Zakręcony turkusik...

Odrobina koloru na ostatnie tchnienie lata ? Bardzo proszę :)

Nie powiem żeby mi się tą bransoletkę łatwo i przyjemnie robiło, o nie.. Koraliki czasem układały się jak chciały... Nie wiem czemu, ale jeśli ktoś z Was wie chętnie wysłucham wskazówek na przyszłość :)

Niemniej jednak efekt końcowy jest całkiem sympatyczny i chyba powtórzę ją kiedyś w innych kolorach.


Użyte koraliki to TR 15o Tr Capri Blue, TR 11o Op Turquoise i TR 8o Tr Capri Blue i Metallic Nebula. Wykończenia metalowe w kolorze czarnym i Fire Polish 8o Teal. Ukośnik na 9 k w rz.




Mam też jeden malutki powód do tzw. chwalipięctwa  ... To ten tutaj, może nie najlepiej widoczny, malutki i mój pierwszy w życiu zakręcony loopik :) No... może nie pierwszy.. bo kilka ich było zanim wyszedł ten, który dało się pokazać ;) Wiem, wiem .. do ideału mu duuużo brakuje ale początki są..









piątek, 29 sierpnia 2014

Ukośnik

Nie jest to mój pierwszy ukośnik ... ale pierwszy z 15ek i podoba mi się :)
Koralikowy misz-masz na 22 koraliki w rzędzie wykonany z 7 kolorów TR 15o ...
i właśnie zaczęło się testowanie bransoletki bo przecież muszę sprawdzić jak się nosi :)



Użyte kolory to TR 15o : Met Rainbow Iris, TR Capri Blue, PFG Aluminium, PFG Starlight, Op Lust Lt Beige, Op Lt Beige, Op Rainbow Turquoise


Bransoletka ma ok 1,5 cm szerokości, jest lekko spłaszczona i wykończona magnetycznym satynowym zapięciem z bolczykiem.


No to testujemy :) A na kordonek nanizane już są koraliki na kulki z 15ek ... tylko czy mnie starczy cierpliwości ? Tak się za nie zabieram i zabieram ....





niedziela, 17 sierpnia 2014

W męskim wydaniu :)

No cóż, nie możemy pozostawić naszych facetów z ogołoconym przegubem dłoni :D
A zatem przedstawiam bransoletki w męskim wydaniu. Dziś tak trochę na rockowo,
a w przyszłości być może w stylu reggae albo bardziej elegancko np. "na biznesmena" ;)


Bransoletka z rzemykami i sznurem szydełkowo -  koralikowym ( TR Op Jet 15o i Tr Lustered Black Diamond 11o)  wykończona metalowym zapięciem , przekładką i zawieszką.





Druga bransoleta wykonana z tych samych kolorów koralików z tym, że oba tym razem w rozmiarze 11o
Wykończenie stanowi zawieszka i ogrooooomne zapięcie stosowane zazwyczaj do breloka ;)














wtorek, 12 sierpnia 2014

Nie ma to jak 15ki :)

Pamiętacie mój pierścionek ? Pomyślałam, że będzie pięknie wyglądał w komplecie z bransoletką i naszyjnikiem. Nie chciałam jednak, żeby były identyczne w składzie :) Bransoletkę i naszyjnik wykonałam więc z koralików TR 15o. Wygląda na to, że naszyjnik z bransoletą wyszedł chyba lepiej od pierścionka bo już ich nie mam, a pierścionek został ze mną ;))
Nie ma to jak 15ki... są piękne, a błyskotki z nich zrobione znikają szybciej niż zdążę je zaprezentować na blogu lub fp :)

Tak wyglądały w komplecie :


 Użyte kolory to PF Galvanized Aluminium, Starlight, Mauve i Rose









środa, 6 sierpnia 2014

Klasycznie..

Koraliki na kolejne sitowia się zbierają, a tymczasem powstała bransoletka, która już dość dawno była w planach tylko ciągle coś mnie od niej odciągało...
Miało być klasycznie... biel i czerń, ale korciło mnie żeby coś tam jeszcze dorzucić. Fakt jest faktem, że wyszło zupełnie inaczej niż to było w planach na początku .. koncepcja zmieniała się w trakcie :)

Bransoletę szer. 4cm i dł. 19 cm wykonałam z koralików Toho Cube 1,5mm w kolorach:
Op. Jet, Op.-Lustered Navajo White, Metallic Hematite i Silver Lined Grey.


Wykończenie magnetyczne w kolorze srebra.


Bransoletka w rzeczywistości prezentuje się naprawdę baaardzo elegancko.. kto zna opisane koraliki ten wie jak pięknie wyglądają. Próbowałam uchwycić na zdjęciu blask koralików, ale cienki ze mnie fotograf i tak sobie mi to wyszło ;)
Musicie uwierzyć mi na słowo :)



Koraliki szczególnie efektownie mienią się w pełnym słońcu albo wieczorem w blasku świateł najlepiej na jakiejś imprezie ;)





A tutaj jeszcze prezentacja na mojej piegowatej łapce :)




Być może do kompletu dołączą jeszcze kolczyki - zobaczymy..



piątek, 1 sierpnia 2014

Sitowie

Na początku lipca Magda opublikowała na swoim blogu tutorial na naszyjnik zwany sitowiem. Piękne jej mgiełki wychodzą z miksów koralikowych :) Chciałam i ja taką mgiełkę wydziergać ale nie od razu dałam radę. Najpierw były inne zobowiązania i czas nie pozwalał, a kiedy wreszcie namieszałam swojego miksu i wydziergałam z niego całkiem spory zapasik na sitowie okazało się... , że jest go za mało :( 
No cóż, trzeba było sytuację ratować, więc zamiast sitowia-naszyjnika jest sitowiasta bransoleta.
I szczerze mówiąc jestem z niej zadowolona :) 

A oto i ona :



Wykonana z mieszanki koralików Preciosa 11o w kolorach zielonym, czerwonym, białym i rudo- złotym. Kilka czarnych też tam wpadło..


Mnie osobiście najbardziej podoba się noszona w dość mocno skręconej formie ale fajnie też wygląda jak jest lekko "rozluźniona".





Wykonanie takiej bransolety jest czasochłonne i koralikożerne... ale ja myślę już jaka będzie następna :)

Chociaż... może to jednak będzie naszyjnik, zobaczymy.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...