Na początku lipca Magda opublikowała na swoim blogu tutorial na naszyjnik zwany sitowiem. Piękne jej mgiełki wychodzą z miksów koralikowych :) Chciałam i ja taką mgiełkę wydziergać ale nie od razu dałam radę. Najpierw były inne zobowiązania i czas nie pozwalał, a kiedy wreszcie namieszałam swojego miksu i wydziergałam z niego całkiem spory zapasik na sitowie okazało się... , że jest go za mało :(
No cóż, trzeba było sytuację ratować, więc zamiast sitowia-naszyjnika jest sitowiasta bransoleta.
I szczerze mówiąc jestem z niej zadowolona :)
A oto i ona :
Wykonana z mieszanki koralików Preciosa 11o w kolorach zielonym, czerwonym, białym i rudo- złotym. Kilka czarnych też tam wpadło..
Mnie osobiście najbardziej podoba się noszona w dość mocno skręconej formie ale fajnie też wygląda jak jest lekko "rozluźniona".
Wykonanie takiej bransolety jest czasochłonne i koralikożerne... ale ja myślę już jaka będzie następna :)
Chociaż... może to jednak będzie naszyjnik, zobaczymy.
Piękna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFantastyczne, wygląda na lekkie i zwiewne, ale przy tej ilości koralików pewnie takie nie jest ;)
OdpowiedzUsuńZapewniam, że nadgarstka nie urywa :D
UsuńA tutaj koralikożernie, czasochłonnie i pracowicie... w przeciwieństwie do tych co się obijają :)
OdpowiedzUsuńŚliczna. Niemal jak pajęczynka z kolorowymi kroplami rosy :) Musi być fajna w dotyku - taka mięciutka :) Szkoda, że nie można pomiętosić przez monitor ;D
Ha ha no nie, pomiętosić się nie da a też bym czasem chciała :D
UsuńDziękuję Ci za uznanie i za rozbawienie :)))
Wyszłaś z "podbramkowej sytuacji" baaardzo obronną ręką :) Grunt to pomysł, bo sitowiasta bransoletka prezentuje się fantastycznie (podziwiałam ją już na FB), a i miksik kolorystyczny też bardzo udany :) Dlatego wcale się nie dziwię, że jesteś z niej zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Dzięki Edytko, zbieram siły i .. koraliki na naszyjnik, ale czy ja podołam.... to czasochłonne jak cholera :)
UsuńBardzo fajne letnie kolory, podziwiam za czasochłonną pracę ale warto było bo bransoletka wyszła super :) teraz tylko czekać na naszyjnik hmm i może kolczyki? :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhmm, kolczyki powiadasz ... :))
UsuńZajefajna jest ta sitowiasta bransoletka :). Mi też skojarzyła się z pajęczynką na której jest cała masa kropelek. Naprawdę wygląda to super.
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :)
UsuńBransoletka super :)Bardzo efektowna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :)
UsuńKolejne cudeńko,chyba zacznę zbierać koraliki,bo też taką bransoletkę chcę,pozdrawiam Edytko.
OdpowiedzUsuń