Mój szydełkowy pierścionek powstał z 11o Toho - PF Galvanized Aluminium i PF Galvanized Starlight na metalowej, regulowanej bazie i drewnianym kaboszonie 15 mm, jest więc mniejszy od tego Joasi ale bardziej wypukły ( akurat taki kaboszon był pod ręką )
Koraliki nawlekałam w sekwencji :
6 - złote
12 - srebrne
18 - złote
24 - srebrne
30 - złote
30 - srebrne
30 - złote
30 - srebrne
i dalej do końca już same srebrne, one stanowiły spód/tył pierścionka ( nie wiem ile, nawlekałam "na oko" )
Po przerobieniu 8go rzędu zaczęłam redukcję najpierw co 5ty koralik, potem co 3, a dalej do końca co 2gi.
Chyba... bo spód będzie zasłaniać metalowa baza, więc pilnowałam aby zbyt wielkich dziur między koralikami nie było. Tak wyglądał pierścionek przed przyklejeniem bazy :
A tak już po przyklejeniu bazy :
No jak, może być ?
Teraz pozostało mi tylko nabrać odwagi na zrobienie pierścionka z 15ek ;)
A teraz idę się opalać bo nic tylko komputer i komputer ... albo koraliki :D
Pozdrawiam ciepło i słonecznie :|)
Cudny pierścionek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ale Ty ze swoimi cudeńkami bijesz mnie na głowę :)
UsuńBardzo ladny:) ja ta część pod baza robie troszkę dziurawa, wtedy robi się taki dołek na talerzyk od bazy. To teraz czas na 15:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Spróbuję tak następnym razem, może to i lepszy sposób :)
UsuńW sumie co kto woli:) Twoj jakby się odkleił to wygląda " kulturalniej" :D Ja pierwszego robiłam z tyłu całkowicie bez koralików, fajnie klej złapał, ale bałam się ze to się jednak może rozciągnać.
UsuńMyślę, że dobrze jest różne opcje wypróbować, a to wszystko i tak podczas użytkowania wychodzi.
Usuńświetny ja szyć nie umiem tylko sznury koralikowe robię na szydełku
OdpowiedzUsuńKochana bo to na szydełku robiony pierścionek, nie szyty. Tak więc zaglądaj do Joasi po tutorial i spróbuj :)
UsuńNo i świetny pierścioneczek... wcale nie przeszkadza, że z 11-tek :) Przynajmniej widać dokładnie fakturę. Trzeba nam było jeszcze zaprezentować na palcu coby całkowicie zaprezentował swoje gabaryty i zaspokoił ciekawość ;)
OdpowiedzUsuńJa też próbuję się dziś opalać, ale skończyło się na bieganiu w stroju od kompa do koralików i z powrotem ;D
Faktycznie, nie pomyślałam z tym palcem :D
UsuńMnie się udało troszkę przyciemnić skórę.. na rowerze :)
Pierścionek wyszedł super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, Kasiu :)
UsuńPiękny, to złoto dodało mu elegancji, ale nie przestał być świetnym wakacyjnym dodatkiem.
OdpowiedzUsuńA jak fajnie wygląda gdy od koralików promienie słońca się odbijają, hmm ..:)
UsuńCzadowy ten pierścionek. sama się przymierzam również do czegoś podobnego bo Asia kusi tymi tutorialami okrutnie :)) Super pierścionek, idealny na każdą porę.
OdpowiedzUsuńTak, tak to wszystko przez nią ;)) Dziękuję za pochwałę i odwiedziny :)
Usuń