Tą bransoletką chciałam zakończyć letni sezon ;) ale, że lato szybko się skończyło a i ja miałam w tzw. międzyczasie inne zajęcia to bransoletkę skończyłam dopiero wczoraj wieczorkiem. Bransoletka wykonana ściegiem peyote z trzech kolorów koralików i wg mojego własnego wzoru - o ile te mazaje można uznać za jakiś wzór :)
Koraliki to Toho TT Op Jet, Rainbow Hyacinth/Teal Lined i Silver-Lined Med Topaz
Wykończenie typu slide w kolorze starej miedzi.
... a to mój wzorek, ha ha :D ... źle go rozrysowałam, wzór był za krótki i pod koniec szycia bransoletki musiałam improwizować ale chyba może być.. :)
Wzorek bardzo fajny :) Gotowa bransoletka śliczna :)
OdpowiedzUsuńsuper!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka, kolorki bardzo przyjemne!!!
OdpowiedzUsuńFajny ten wzór, taki dziki :)
OdpowiedzUsuńEdytko, zaskakujesz nie tylko śliczną bransoletką, ale i wzorkiem własnego pomysłu. Super! :)
OdpowiedzUsuńSuper bransoletka:) mam wspomnienie rozmytego zachodzącego słońca - lato wróć!!:)
OdpowiedzUsuń