Jako, że podobno egoistką jestem (hi, hi, hi..:)) nie zapomniałam przed świętami i o sobie. Czasu tylko zbrakło żeby pokazać co dla siebie wydziergałam. Nadrabiam więc zaległości :)
...mimo, iż nie jest to szczyt kunsztu koralikowego to bardzo mnie ten komplecik cieszy :) mój własny.. wydziergany.. przeze mnie ..
dziękuję za miły komentarz ;) nie jestem pewna czy w sieci gdzieś nie ma tutorialu na takie pierścionki. ale widzę, że kulkę potrafisz zrobić, to przy odrobinie kombinacji i taki pierścionek by się udał. a jeśli nie - to zapraszam na korepetycje ;)
Bardzo zgrabny zestaw osobisty :) niestety u mnie też sprawdza się zasada, że "szewc bez butów chodzi". Kulka mistrzowska - zazdroszczę wszystkim co kulki potrafią opleść bo mi niestety wciąż to nie wychodzi.
ładne połączenie kolorów w bransoletce widzę :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miły komentarz ;) nie jestem pewna czy w sieci gdzieś nie ma tutorialu na takie pierścionki. ale widzę, że kulkę potrafisz zrobić, to przy odrobinie kombinacji i taki pierścionek by się udał. a jeśli nie - to zapraszam na korepetycje ;)
dzięki, dobrze wiedzieć, że będzie się gdzie odezwać w razie czego :)
UsuńBardzo zgrabny zestaw osobisty :) niestety u mnie też sprawdza się zasada, że "szewc bez butów chodzi". Kulka mistrzowska - zazdroszczę wszystkim co kulki potrafią opleść bo mi niestety wciąż to nie wychodzi.
OdpowiedzUsuńma 'to coś' i pewnie dlatego jest moim ulubionym zestawem :)
OdpowiedzUsuń