Kulka po raz kolejny ale już nie jako zawiesza tylko raczej łącznik..
...słabo widać kolory, może teraz trochę lepiej..
Możliwe, że niebawem pojawią się tu kulki wykonywane innymi sposobami. W sieci naoglądałam się tylu fantastycznych pomysłów, że aż ręce świerzbią żeby samemu spróbować :)
Tymczasem na tapecie jest ukośnik i lariat ale o tym w kolejnych postach... Zapraszam :)
rewelacja, szczególnie z tą kulką :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, a już myślałam, że tylko mnie się podoba :))
UsuńPozdrawiam