Mix kolorów Toho 11/0 rainbow beige, metalic iris brown i galvanized aluminium. Wykończenie stanowi zapięcie typu toggle w kolorze starej miedzi - efekt "na żywo" kapitalny. Zdjęcia niestety nie oddają uroku tego połączenia ...bo ja po prostu nie umiem robić zdjęć :P
Nie mogłam się zdecydować, więc są dwie wersje kolorystyczne.. :)) Może ktoś się wypowie, która wersja sensowniejsza ... ?
Początkowo nie podobały mi się ani zapięcia typu toggle ani też kolor starej miedzi w elementach wykończeniowych. Zdecydowanie zmieniam zdanie :)
Zapięcie jest wygodne i praktyczne i nie rozpina się jak początkowo sądziłam...
I w odrobinę innej wersji, którą można będzie też zobaczyć na fp JOIS
Zapraszam do mnie po nominację:) http://dzieckowprzedszkolumamatworzy.blogspot.com/2014/02/liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńA to niespodzianka ! Dzięki, jutro się za to zabieram :))
UsuńWitaj! Bransoletka jest cudna, dlatego zostałaś nominowana do Liebster Blog Award przez http://bbcross-stitch.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy! :)
No to spotkała mnie podwójna niespodzianka :)) Pewnie, że się przyłączę i bardzo dziękuję :)
UsuńOgromnie mi się podoba, świetne kolory i forma!
OdpowiedzUsuńMe encanta, te ha quedado espectacular.
OdpowiedzUsuńWitaj,bransoletka piękna,delikatna i elegancka.
OdpowiedzUsuńPodziwiam bo przygodę ze sznurami tureckimi dopiero zaczynam.
Pozdrawiam
Witaj Małgosiu :) Ta bransoletka akurat nie jest sznurem tureckim. Obie są robione na szydełku ale jest między nimi jednak różnica w wykonaniu. Sznur turecki jest troszkę łatwiejszy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba. Zapraszam częściej i życzę powodzenia w koralikowaniu :)
Pozdrawiam serdecznie